P:Chujowy miałam ten obiad
A:Dlaczego?
P:No nie lubię wieprzowiny ani kaszy. Tylko mizerię lubię.
A:Ja nie wiem czy lubię wieprzowinę
P:W sumie to kiełbę jem
A:A kiełba nie jest ze świni?
czwartek, 18 czerwca 2015
poniedziałek, 1 czerwca 2015
Hipsta w starbaksie
Wybieram się jako tajniak na randkę do starbaksa. Jutro mam zaliczenia, więc mam zamiar się uczyć.
A:Ale będziesz hipsterska z tym laptopem w starbaksie
P:No taki miałam zamiar. Ubrałabym spodnie z dziurami, żeby być bardziej hipsterska, ale nie chce mi się golić nóg.
A:No to właśnie nie gól, wtedy to będziesz dopiero hipsterska!
A:Ale będziesz hipsterska z tym laptopem w starbaksie
P:No taki miałam zamiar. Ubrałabym spodnie z dziurami, żeby być bardziej hipsterska, ale nie chce mi się golić nóg.
A:No to właśnie nie gól, wtedy to będziesz dopiero hipsterska!
Związki po chuju
Przy okazji rozmowy o rozstaniu naszych wspólnych znajomych Aleksandra wysuwa pewne wnioski.
A:Chciałabym być z M. tylko po to, żeby z Nim zerwać.
A:Chciałabym być z M. tylko po to, żeby z Nim zerwać.
sobota, 30 maja 2015
Tortilla na kaca.
Ola została w mieście, Patrycja pojechała na wieś. Rozmowa na fejsie:
-Dziś nie gotuję. Zamawiam tortillę! Jak kac to kac. Wiesz jaką wezmę? Elklasiko- gyros i frytki. Nie mogę sobie tego wyobrazić.
-Tortilla z frytkami...
-No właśnie wtf?
-Na kaca idealne połączenie
-Też tak czuję, wybije 12.00 to dzwonię!
-Ale pamiętaj, że nasza tortilla jest lepsza.
-Wiem, wiem, ale na kaca wypada coś zamówić.
-Dziś nie gotuję. Zamawiam tortillę! Jak kac to kac. Wiesz jaką wezmę? Elklasiko- gyros i frytki. Nie mogę sobie tego wyobrazić.
-Tortilla z frytkami...
-No właśnie wtf?
-Na kaca idealne połączenie
-Też tak czuję, wybije 12.00 to dzwonię!
-Ale pamiętaj, że nasza tortilla jest lepsza.
-Wiem, wiem, ale na kaca wypada coś zamówić.
piątek, 29 maja 2015
Na siódmą rano do kościoła.
Rozmowa z mamą przy lepieniu pierogów.
P:Nigdy nie wezmę ślubu kościelnego. Dobrze, że teraz co drugi to ateista.
M:Pewnie tak się zakochasz w katoliku, że będziesz zapieprzała trzy razy w tygodniu na siódmą rano do kościoła.
W sumie lepszy katolik niż muzułmanin...
P:Nigdy nie wezmę ślubu kościelnego. Dobrze, że teraz co drugi to ateista.
M:Pewnie tak się zakochasz w katoliku, że będziesz zapieprzała trzy razy w tygodniu na siódmą rano do kościoła.
W sumie lepszy katolik niż muzułmanin...
czwartek, 28 maja 2015
Randka
Rozmowa z koleżanką na fejsie (głównie o jej przyszłym byłym).
P:Sorry, ale muszę spadać, bo jestem umówiona o 21 na randkę
K:Z Olą?
P:yyy... tak
K: <3
P: -.-
P:Sorry, ale muszę spadać, bo jestem umówiona o 21 na randkę
K:Z Olą?
P:yyy... tak
K: <3
P: -.-
środa, 27 maja 2015
Coś się tam (Często)chowa?
Aleksandra uczy się na egzamin.
A:Wiesz, że Częstochowa nie nazywa się tak, bo coś się tam często chowa?
P:Nie...a dlaczego?
A:No nie wiem, tak tu jest napisane.
A:Wiesz, że Częstochowa nie nazywa się tak, bo coś się tam często chowa?
P:Nie...a dlaczego?
A:No nie wiem, tak tu jest napisane.
sobota, 23 maja 2015
preferencje
Jestem z Moniką w Deichmannie i ta przymierza buty. W końcu zdecydowała się na zakup jednej pary, ale męczy sprzedawczynię, żeby znalazła funkiel nówki, a nie te, które byly wystawione.
A: Ale nie możesz wziąć tych? Co za różnica?
M: A jest różnica. Nie chce takich przechodzonych i rozciągniętych, które każdy mógł sobie przymierzyć
A: Widzisz, właśnie dlatego faceci wolą dziewice.
A: Ale nie możesz wziąć tych? Co za różnica?
M: A jest różnica. Nie chce takich przechodzonych i rozciągniętych, które każdy mógł sobie przymierzyć
A: Widzisz, właśnie dlatego faceci wolą dziewice.
rozmowy w samochodzie
z cyklu: Rozmowy w samochodzie z mamą.
A: Wiesz, będę miała wpis z wykładów od Miodka
M: Od Mietka z baru?! No popatrz!
A: Od Jana Miodka...
A: Wiesz, będę miała wpis z wykładów od Miodka
M: Od Mietka z baru?! No popatrz!
A: Od Jana Miodka...
czwartek, 21 maja 2015
Debata prezydencka
Oglądamy debatę prezydencką
P:Pryszcz mi na brodzie wyskoczył od tych pierogów
A: Mi też tak znienacka i nie wiem dlaczego
P:No od tej mąki
A:No patrz...a to kurwa jedna!
...
A:To oni powiedzą na końcu kto wygrał?
P:Pryszcz mi na brodzie wyskoczył od tych pierogów
A: Mi też tak znienacka i nie wiem dlaczego
P:No od tej mąki
A:No patrz...a to kurwa jedna!
...
A:To oni powiedzą na końcu kto wygrał?
Subskrybuj:
Posty (Atom)